Tytułem wstępu nadmienię, że policjant w każdej sytuacji:
1. powinien mieć na uwadze dbałość o społeczny wizerunek Policji;
2. jest obowiązany przestrzegać zasad etyki zawodowej policjanta, w tym zasad poprawnego zachowania, kultury osobistej i kultury języka, oraz dbać o schludny wygląd.
Powyższe tyczy się zarówno policjanta umundurowanego jak i nieumundurowanego i to 24 godziny na dobę.
PRZYPOMINAM: policjantem jest się cały czas, a nie tylko od 8 do 16.
Często pytacie jak wygląda sprawa makijażu, biżuterii i tatuaży w policji.
Sprawę dokładnie reguluje ZARZĄDZENIE NR 7 KGP z dnia 1 marca 2013 roku w sprawie regulaminu musztry w Policji.
Podaję namiar na akt prawny, gdyby ktoś miał chęć na dłuższą lekturę.
Ja wspomnę jedynie o tym, że umundurowanemu policjantowi zabrania się noszenia:
• okularów w jaskrawych oprawkach
• ekstrawaganckich fryzur
• intensywnego makijażu
• widocznego tatuażu
• malowanych paznokci
To oczywiście nie wszystkie zakazy.
Osobiście sama z częścią zgadzam się bez mrugnięcia okiem, ale mam np. wątpliwości w sprawie pomalowanych paznokci.
Bo tak jak widzisz na zdjęciu, mam pomalowane paznokcie i pomimo, że na codzień nie ubieram munduru, to ostatnio zdarzyła się taka sytuacja. Nikt nie zwrócił uwagi na mój manicure, bo jest krótki, schludny i dzięki niemu moje dłonie wyglądają na zadbane, a sam kolor oraz kształt paznokcia nie godzi w mundur, ani mój profesjonalizm.
Ja sama czuję się też lepiej kiedy mam zadbane dłonie.
Jak się zatem ma do tego przepis? Może warto go zaktualizować, bo paznokcie to jedno, ale chyba zdecydowanie najwięcej kontrowersji wzbudzają tatuaże…
A jakie jest Twoje zdanie w tym temacie?
Jeśli chcesz się dowiedzieć co myślą inni, to zapraszam na mój FB, gdzie toczy się dyskusja w tej sprawie.